Jak waszym zdaniem wygląda z ligą miast na chwilę obecną, gdzie mamy 10 drużyn, 1 ligę, a DMP zostaje zwycięzca rundy zasadniczej?
Są jakieś propozycje na sezon 23 dot. ligi miast?
Uważam, że na tę chwilę nie ma lepszego rozwiązania z Ligą Miast. W systemie 10 drużyn - mamy obecnie najlepszy wariant.
Pod kątem przyszłego sezonu, sądzę tak jak Kosa, że wszystko zależy od ilości zgłoszonych drużyn - tylko w przypadku zgłoszenia się większej ilości ekip możemy polepszyć LM, tj. rozbić na dwie ligi. Im mniej ekip tym gorzej i wtedy pewnie zostaniemy przy tej opcji, którą mamy teraz, czyli jednej ligi.
Ciężko cokolwiek powiedzieć, bo mamy początek sezonu, ale i tak pod jego koniec przewiduję ogromne problemy z terminami i możliwe problemy ze składem niektórych drużyn przez za dużą ilość kolejek w Lidze Miast przy 10 zespołach w 1 lidze. Obym się mylił.
1. NIE ROZWIJAJMY TEMATU KSM, JUNIORÓW, ADEPTÓW, WETERANÓW czy KOMBATANTÓW BO TO KOMPLETNIE BEZ SENSU. NAJPIERW TRZEBA RUSZYĆ Z ILOŚCIĄ GRACZY, ZAINTERESOWANIEM - ŻEBY COKOLWIEK UTRUDNIAĆ, KOMPLIKOWAĆ.
2. pomysł z instytucja gościa w LM, dlaczego nie ? do jakiegoś tam ksm. Może i jest to rozwiązanie. Jeśli miało by to pomóc zespołom w powrocie do rywalizacji ? Jak najbardziej tak.
3. Liga Miast - Mi osobiście przeszkadza brak PO. Dla mnie PO to zwieńczenie sezonu i mecze na które tak naprawdę czeka się cały sezon. Wiadomo, że obciążają one kalendarz.. jednak takimi meczami się chociaż troszkę "żyje" . Na pewno w Ekstralidze - o medalach muszą decydować mecze, na które przychodzą nawet gracze, którzy nie biorą udziału w meczu.
CHOCIAŻ MECZ O ZŁOTO MUSI BYĆ - BO TAKOWY BUDZI ZAINTERESOWANIE, PRZYCIĄGA LUDZI. MECZE O STAWKĘ - MAMY ICH ZA MAŁO, ŻEBY JESZCZE ZMNIEJSZAĆ ICH ILOŚĆ
Ktoś na górze prawił o braku atutu toru w LM ? Dlaczego ? przyjezdni trenują 30 minut przed meczem, a każdy na swoim torze przed każdym domowym meczem. Zresztą zastanówcie się i pomyślcie... Zaba na Motoarenie, Spiker na Bydgoszczy(Polonii) , Kozi na ZG.. Nawet Radi na Lesznie w IMP, Papa na Rzeszowie, czy Ager Tarnowa - aczkolwiek ten temat tylko tak na dodatek, bo nie jest on istotny.
4. Liga Oficjalna - Hmmm ciężki orzech do zgryzienia. Największa bolączka to jednak nie ilość drużyn w ligach a przepaść w umiejętnościach. Niestety na dzień dzisiejszy jest może 5, 6 klubów które mógłby rywalizować z powodzeniem w Ekstralidze. Dlatego mnie osobiście boli to, że takiemu zespołowi jak Matimowe Myszy nie szkoda czasu na jazdę w niższych ligach. To szkoda dla Ligi - jej atrakcyjności. Chwała, że są takie kluby jak RS, które pokazują, że można jeśli się chce.
Co do 1 ligi to chyba powinna być większa (10 zespołów) , cały sezon pokaże kto zasłużył na awans. Tam akurat PO nie potrzebne.
Szmitek napisał/a
Pamiętam jak ja, młody przeciętny 2-ligowiec wiozłem czołowego e-ligowca przez 3 okrążenia na plecach na torze który obaj znaliśmy wcześniej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach