Wysłany: 2013-11-07, 21:13 Wycofanie Wybrzeża Gdańsk z Ligi Miast
Niestety ale nie ma sensu dalej ciągnąć tego zespołu i jestem zmuszony do wycofania Wybrzeża z rozgrywek.
Przed sezonem wielu ludzi pisało, że bedą przychodzić na mecze, dzisiaj byłem tylko ja.
Codzienne pisanie, błaganie i szukanie składu na ostatnią chwilę już mi zbrzydły.
Widać, że ludziom z Gdańska nie zależy na reprezentowaniu ich Barw Klubowych wiec nie będziemy się narzucać.
Przecież zawsze mieliście skład z tego, co pamiętam. Nieważne, że na ostatnią chwilę, ale mieliście. Teraz pierwszy walkower, to nie znaczy, że od razu trzeba się wycofywać. Może od przyszłego meczu ogarną się i będą z chęcią przychodzili na mecze (chyba, że sami powiedzieli, że nie chcą już jeździć w LM). Dojedźcie chociaż ten sezon do końca, przecież dużo ludzi z Gdańska jeździ w sts, więc jakaś stała szóstka na pewno by się uzbierała. Dajcie sobie jeszcze czas, może się poprawi, nie ma co pochopnie podejmować decyzji. Po sezonie się najwyżej wycofacie. Takie moje zdanie.
Ergo a nie zauważyłeś, że pierwsza odpowiedź Gdańszczanina jest po 3 tygodniach!!! od czasu powstania tematu. To coś znaczy, na dodatek jak widzisz nie wiele jest tu opinii żeby Wybrzeże zostało w lidze. Jaki sens jest ciągnąć coś co interesuje 3 może 4 osoby i to też nie zawsze co potwierdził ostatni mecz który mieliśmy odjechać. Wiesz ilu było chętnych do jazdy w tym meczu? Nie? To Ci odpowiem. JEDEN!!! JA i nikt więcej więc przestań już i daj sobie spokój.
Może dopiero wszedł na forum, albo zobaczył dopiero temat. ;p Przecież Wy macie co najmniej 8 zawodników, którzy regularnie jeżdżą w sts'a.. Szogun, Barnej, Celier, Kuchno, Ficek, FilipS, MadziaŁ, Arektom. Pogadaj z wszystkimi indywidualnie i na pewno jakoś się uda pociągnąć dalej ten wózek. Albo zwołaj wszystkich na konferencję na gg, lub na mircu czy coś, zwołaj wszystkich i się zadeklarują może. Jeśli się nie pojawią, to faktycznie nie ma co. Ale chociaż spróbuj.
No i ja jeszcze jestem . Zawsze gotowy aby barwy klubowe wyprać w proszku Ixi, jeśli zostaną zbrukane. Można liczyć na mnie prawie zawsze, z wyjatkiem chwil gdy zajmuję się wielkim dziełem doskonalenia stanu zdrowia jam ustnych i sutów nacji polskiej! Celuś nie rezygnuj!
_________________ Ja muszę do lasu i tam, ach, pędzić muszę
korę ciepłą obwąchiwać i ściółkę wonną drapać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach