szkoda tych wszystkich defektów, wpadek, ale o rewanż jestem spokojny
Szogun żadnych defektów nie było. Zawodnicy zjeżdżali daleeko z tyłu. Pieszczek to.samo. Popelnił błąd i zjechał. Ja też jestem spokojny, bo wszyscy u nas równo jeżdża, a jak Kośxiuch dojdzie to bajka.
W ekstralidze przydałby się GKM z tego powodu że awans mógłby odbić sie u niech w wzwyż jeżeli chodzi o scenę kibicowską, tak jak to było w przypadku Startu.. A najlepiej aby aba zespoły awansowały, bo wtedy było by ciekawie (niestety tak sie nie da). Tak czy siak niech awansuje GKM, a Wybrzeże będzie przyjeżdżało ze Spartą Pozdro
Wszystkie defekty były prowizoryczne, daleko z tyłu na 4 miejscu, już nawet do mety im się dojeżdżać nie chciało, a Pieszczek w 14 biegu popełnił błąd jak adept.
Mimo wszystko gratulacje. Po takim wyniku nie ma żadnych słów na obronę GKMu. Pojechaliśmy jak amatorzy. Nie wiem dlaczego, nie wiem po co. Po prostu. Gratulacje i mam nadzieję że pomimo tych długów poradzicie sobie jakoś w Enea.
Pomimo tych długów... Długi są, jak w każdej drużynie. Ale to dlatego, że na czas nie były płacone zobowiązania sponsorów. + że wraca lotos. Zdunek zostaje, także fajnie będzie. A co do meczu. To Grudziądz spalił się psychicznie, te taśmy na początku . Wybrzeże trenowało niesamowicie, dwa dni pod rząd idealnie w godzinie meczu, taka sama temperatura była przez te dnii i to musiało przynieść efekty .
TERAZ ZACZYNA SIĘ MECZ.. ALE ZARZĄDU. KOGO ŚCIĄGNĄ .
Weszli ci którym bardziej zależało. "Fijałek" jak zobaczył co eliga zrobiła z Rusieckim, odpuścił awans. I słusznie, bo trzeba mierzyć siły na zamiary. W Gdańsku w tej chwili jest potencjał na ekstraligowe ściganie. Zapowiada się ciekawe (jak zawsze) okienko transferowe!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach