Dziś wpłacili: Pikej 20 złotych, Orti 5 złotych, Roro 10 złotych, Bucol 10 złotych, Skulek 10 złotych. Daje to łączną 485 złotych. Dzięki!
Do tego Massa zadeklarował do piątku wpłatę 50 złotych oraz Kozi 30 złotych, co daje 565 złotych.
A teraz z innej beczki Mamy takie coś jak tygodnik żużlowy. Fatygowal się ktoś żeby napisać do nich bo chyba większy zasięg będzie miał niż te nasze ulotki.
Pisałem do tych mamej z tygodnika i wycenili reklamę na 1/4 strony za 40 zł plus VAT za emisję więc cena jest przestępna jak na sprzedaż 5000+ w całej Polsce.
_________________
WrobelKSUL
Wychowanek klubu: Polska Husaria
Debiut w lidze: 13 Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 29 Cze 2013 Posty: 893 Skąd: Leszno
To byś się Pikey zdziwił. Sam jeszcze niedawno czytywałem i paru moich znajomych Szału może byśmy tym nie zwojowali, ale w sumie 40 pln to nie jakaś astronomiczna kwota.
Jeszcze tak spytam, ulotki mają być rozdawane pod stadionem czy już na stadionie? Nie wiem, czy jakaś zgoda klubu nie jest potrzebna, żeby tak swobodnie sobie stać i rozdawać - dokładnie nie wiem, ale lepiej się w tym temacie upewnić, żeby nie było niepotrzebnych sytuacji.
Aktualizacja po dotarciu ulotek.
Mieliśmy 685 złotych (Kozi dorzucił 20 więcej). Na ulotki poszło 605 złotych. Zostało 80. Część z tych pieniędzy przeznaczę na transport pewnie
Aktualizacja po dotarciu ulotek.
Mieliśmy 685 złotych (Kozi dorzucił 20 więcej). Na ulotki poszło 605 złotych. Zostało 80. Część z tych pieniędzy przeznaczę na transport pewnie
Przeznacz, przeznacz kasę na wysyłkę ulotek do danych miast, bo się zdziwisz jak Ci babka powie ile musisz zapłacić... Wiem z doświadczenia, że to nie takie grosze, jak się liczy w ciemno. Jeśli chodzi o ilość x wysyłek + każdej waga to trochę Cię wyniesie.
Niekoniecznie Boom musisz dokładać Mogę Ci na lewo podesłać etykiety na paczkomaty z roboty gdzie mam umowę z Inpostem i płacę damski chuj ale by Ci co odbierają musieli podać numery telefonów i adres paczkomatu w swoim mieście. Z taką etykietą Ty byś mógł za darmo włożyć u siebie w paczkomacie ale też byś mi musiał podać ulicę na który przygotować powiedzmy, że bym takie wysyłki sfinalizował z własnej kieszeni.
Natomiast nie wiem kto w Lesznie się tym zajmie ale ja odpadam bo za tydzień jadę na kawalerski na cały weekend w góry i do Czech, potem mam 2 wesela w 2 weekendy i na 1 żużel w tym roku pójdę chyba w czerwcu więc odpadam u nas.
Mam umowę i płacę za każdą wysyłkę tak samo więc izi. Nikt mi nie sprawdzi po numerze telefonu co i gdzie wysylam. Zresztą puszczam tak etykiety do klientow tez na zwrot paczki jak nie umieja sami ogarnac darmowego zwrotu. To od Ciebie zalezy. Ja prowadzę firmę, ze sprzedażą wysyłkową i mogę pomóc bo to nie kłopot wysłać parę paczek. Poczta Ci skasuje trochę, a tu jedyny szkopuł wjechac pod paczkomat zeskanować etykietę i zeby druga osoba odebrala po smsie. Chyba nie jesteśmy tak zacofani, zeby nie ogarnac w duzych miasatch paczkomatu zgadamy się jutro na ts najwyzej na chwilę i obgadamy.
Okej, odświeżam temat, który pewnie będzie wałkowany przez wiele najbliższych sezonów. Mamy kilka pomysłów do promocji, ale to nie wszystko. Jak wszyscy wiecie, promocje są długoterminowymi procesami, a o wszystko trzeba dbać i cały czas kontrolować. Musimy być cierpliwi w tym temacie.
1. Ulotki - uważam, że temat musi wrócić. Już nie wnikam, czy to był dobry czy zły pomysł, nieważne. Wiem, że wiele osób, które dostało ulotki od Booma, ma jeszcze w domu ich nadmiar. Zostały one wyprodukowane z naszej zrzutki, z naszych pieniędzy i myślę, że nic nie stracimy jak przeprowadzimy akcję rozdawania ulotek raz jeszcze (przed/ w trakcie/ po meczach żużlowych). Teraz jest idealny czas i okazja, aby to ustalić tuż przed startem sezonu.
Stąd pytanie do Was - kto ma jeszcze ulotki i ile mniej/ więcej? Przyznawać się bez bicia i zrobimy od nowa jakieś listy, kto w jakim mieście przeprowadzi. Możecie też przypomnieć w komentarzu, kto i gdzie już coś rozdawał i jaki był odbiór u ludzi dostających ulotkę.
2. Autoserwery - póki co jesteśmy zablokowani i tak naprawdę w tej chwili mamy antypromocję, poprzez brak autoserwerów, ponieważ ktoś kto świeżo pobrał grę i nie wie co robić, to nie ma z kim grać... Walczymy z tym, aby autoserwery wróciły na listy. Myślę, że to kwestia czasu.
3. Wypromowanie w jakiś sposób IMPJ, aby turniej nie zniknął z kalendarza. Już w poprzednim sezonie nie było nawet finału, więc o to musimy szczególnie zadbać.
4. I nowa inicjatywa, która jest prowadzona na naszym FP to 20 pytań do naszych userów - jest formą rozrywki dla wszystkich aktywnych, ale również jest tam jedna bardzo ważna funkcja, docelowo prowadzi do nawiązania kontaktów z graczami, którzy już nie grają, a zachęcali nas kiedy my zaczynaliśmy. Kilka pytań dotyczy stricte właśnie starych graczy, których wymieniają zawodnicy biorący udział w zabawie. Dzięki nawiązaniu z nimi ponownego kontaktu, celem jest nakłonienie do powrotu do gry.
Łatwo można zauważyć, że od kilku sezonów wróciło wielu dawnych graczy, a to na pewno działa na naszą korzyść i oby jak najwięcej takich powrotów.
5. II odświeżona inicjatywa to kanał na YouTube, o który ostatnio dba Zaba z Szogunem, aby klikać wyświetlenia i oglądać relację w pełnym wymiarze czasowym oraz klikać "lubię to". Nasza aktywność na kanale YT jest ważna, aby zbudować sobie jakąś pozycję. Co ważne - przekazujcie sobie, jeden przez drugiego, aby wyświetleń i polubień było możliwie jak najwięcej.
6. Czekamy na Wasze, nowe propozycje jakichkolwiek promocji. Zapraszamy Was do dyskusji, proponowania inicjatyw ale z pomysłem. Wymagamy jedynie jakiegoś zarysu na to wszystko, w jaki sposób przeprowadzić daną akcję. Przyjmujemy też konstruktywną krytykę, jeśli coś jest nie tak, co można poprawić, aby było lepsze i skuteczniejsze.
Moim zdaniem problemem nie jest znalezienie nowych graczy, tylko utrzymanie ich przy grze. Sami wiemy jak to było na początku, trzeba być cierpliwym i trenować aby móc jeździć na dobrym poziomie. Nie każdy tą cierpliwość posiada, na przykładzie mojego brata mogę powiedzieć, udało mi się go wciągnąć w gierkę, pojeździliśmy kilka sparingów i się zniechęcił bo przywoził same zera. W lidze jest tak, że jeżdżą najlepsi, i jeśli jakiś nowy gracz znajdzie sobie klub, to będzie tylko i wyłącznie załataj dziurą w zespole. Przyjdzie raz, drugi i trzeci już nie przyjdzie, bo co to za frajda przychodzić na mecze i nie jeździć? Wasza reforma LM jest niestety tragiczna, bo jeden zawodnik jedzie 8 biegów a drugi nowicjusz 1-3 biegi. Program też do dupy. Niestety już po 1 kolejce widać, że to wielki niewypał.
Chciałbym zwrócić uwagę na tory, z tego co się orientuje to od wielu sezonów tory się nie zmieniają, może dodajecie kilka nowych torków czasem, ale większość "oldschoolowych" graczy ma 90% torów tak zbocone, że nowi nie mają podjazdu i nie będą mieli nawet po 10 sezonach swojej przygody z STSem. Dajcie im szanse, odświeżcie moda i tory całkowicie, nie mówię o grafice ale np. nowe ścieżki można położyć, żeby każdy od nowa się ich uczył.
Proponuję założyć ligę juniorską, najlepiej na programie 4 vs 4, aby nowi się objeżdżali. Żeby taka liga powstała, do tematu trzeba podejść profesjonalnie. Na forum musi być jakiś wątek dla nowych, coś w stylu jak rozpocząć swoją karierę z STSem, aby ich do tej gry przyciągnąć i żeby skumali o co chodzi. Można również pomyśleć nad nagrodami dla tych nowicjuszy, żeby mieli motywację do nauki.
Można wprowadzić jakiś przepis, że zupełnie nowy gracz musi przejechać sezon w lidze juniorskiej, aby móc podpisać kontrakt w lidze oficjalnej. Dzięki temu liga juniorska powinna jakoś funkcjonować. Dla mnie nie ma sensu aby taki nowy gracz występował od razu w ofi, i choćby na przykładzie TBR, nie zdobywał żadnych punktów. Chłopaki zaraz się zniechęcą od tych bęcków, i po co to komu? Dobrze byłoby wprowadzić tego typu proces licencyjny.
Można też "zlecić" każdemu trenerowi klubu, aby się postarał i znalazł 2 nowych graczy. Ot taki cel, do końca sezonu 24.
Kolejną opcją jest już wcześniej sugerowana przeze mnie zmiana programu zawodów, na ten z żużla rzeczywistego, czyli z juniorami w składzie pod numerami 6/7 i 14/15. Wówczas każdy taki nowy gracz miałby zapewnione 3 starty w meczu. Uprzedzając Wasze pytania, że nie ma tylu juniorów, odpowiadam - aktywnych juniorów jest pełno, w samym TBR cała ekipa, do tego kilku chociażby w MRT2 itp. itd. Dla mnie tylko i wyłącznie pozytywy - dodatkowy smaczek dla trenerów, aby uchwycić dobrego juniora na rynku transferowym; w końcu odświeżenie programu zawodów i odejście od epoki kamienia z 3 nominowanymi biegami oraz szansa dla nowych graczy na pewną jazdę w lidze i szlifowanie swoich umiejętności. Następny pozytyw to balans sił drużyn i brak "dream teamów". Jeżeli rozłożymy juniorów na wszystkie teamy, to siłą rzeczy obie ligi będą bardziej wyrównane. Dlaczego nie spróbować? Zrobić specjalną listę juniorów i gwarantuje Wam, że jest ich przynajmniej 30stu aktywnych, kolejni, nowi gracze również mogą dojść... każdy klub kontraktuje 3-4 i z pewnością nie będzie miał problemu z frekwencją juniorów na meczach. Tutaj jednak ważniejsze jest podejście trenerów klubu i motywowanie nowych graczy, niż samych juniorów.
Koniecznie trzeba zrobić filmik - poradnik, jak przebiega mecz STSowy. Niestety na dzień dzisiejszy mecze w 1 lidze są prowadzone w FATALNEJ atmosferze i długo ponad godzinę, ponieważ doświadczeni gracze oczywiście chcą płynności, a nowi gracze nie znają zasad i nie wiedzą o co chodzi. Później to tylko zostaje wyzywanie się nawzajem, bo nerwy puszczają i tym, i tym.
Wiem, że czasem ciężko z czasem, ale fajnie by było przeprowadzać transmisje LIVE z najciekawszego meczu Ekstraligowego, w każdej kolejce. Boom to fajnie ogarnia i miło się to ogląda.
Zareklamować gierę można też na facebooku, czyli rozgłos posta - reklama za jakieś niewielkie pieniążki, zasięg takiej reklamy jest spory, nasz post pojawia się wtedy ludziom na tablicy, którzy nie mają zalajkowanej strony sts-pl.eu na fb.
To co zaproponowałem to może spore zmiany, aczkolwiek kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach