przypuszczalny Baraż: Dania, Szwecja, Wielka Brytania, Polska/Australia
i z tej wychodzą 2 drużyny to pewnie Polska/Australia, Dania/Szwecja trzeba by było ostro pracować z każdą drużyną by wejść do Finału więc lepiej od razu się pomęczyć z Australią i wejść sobie bez nerwów
_________________ Ślimak winniczek nie ma kręgosłupa...[/i]
"Look at my horse, My horse is amazing..."
Adam
Wychowanek klubu: Broncos Squad
Debiut w lidze: 02
Wiek: 32 Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 1933 Skąd: Zielona Góra
To Twoim zdaniem Rosjanie nie znają polskich torów? Skoro żaden z nich nigdy wcześniej nie startował w Vojens, ani na innym duńskim torze (to co sobie przypomnę) to wyobraź sobie jak pojechaliby na znanym im obiekcie w LEsznie. Wystarczy spojrzec jak wyrównaną paczkę mają Rosjanie, każdy z wyjątkiem niekwestionowanego lidera punktował 8-10. Dodatkowo każdy z nich znajduje miejsce w pierwszym składzie.
[ Dodano: 2009-07-12, 19:49 ]
Adam napisał/a
A czemu ma nie być ciężej? Do Danii Andersen pewnie wróci do składu, a Szwedziaki znają Polskie tory na pewno lepiej niż Vojens.
Taki dzień jaki miał Bjerre zdaża się raz na rok, wiec nie oczekuj, że w Lesznie będzie podobnie.
Taki dzień jaki miał Bjerre zdaża się raz na rok, wiec nie oczekuj, że w Lesznie będzie podobnie.
Nie raz na rok, bo koleś ma średnią 2,100 w najlepszej lidze żużlowej świata i w GP nie raz już mieszał. Do tego nieobliczalny Andersen plus Nicki, który wróci i zdobędzie sobie 10+. Nie można zapominać i Bjarne i Puku, którzy potrafią też śmigać.
Pingwinek napisał/a
To Twoim zdaniem Rosjanie nie znają polskich torów? Skoro żaden z nich nigdy wcześniej nie startował w Vojens, ani na innym duńskim torze (to co sobie przypomnę) to wyobraź sobie jak pojechaliby na znanym im obiekcie w LEsznie. Wystarczy spojrzec jak wyrównaną paczkę mają Rosjanie, każdy z wyjątkiem niekwestionowanego lidera punktował 8-10. Dodatkowo każdy z nich znajduje miejsce w pierwszym składzie.
Ruski mieli więcej farta niż rozumu, goście jeżdżąc po trupach do celu i zdobywając fartownie punkty na błędach Czechów. W finale nie będzie takiej amatorki jak Czechy już.
Na moje to w Danii pojedzie Klindt (czy jak to sie pisze) za Bjarne i wygraja baraz. A co do Bjeree to watpie zeby raz na rok jak on regularnie w polskiej lidze robi ostatnimy czasy po 13 + pkt
Bez Nickiego Pedersena, Hansa Andersena, Bjarne Pedersena ma wystartować reprezentacja Danii w czwartkowym barażu Drużynowego Pucharu Świata w Lesznie - dowiedziały się SportoweFakty.pl
Pierwsi dwaj zawodnicy są kontuzjowani. Natomiast menager Duńczyków, Jan Staechmann wycofa z jazdy Bjarne Pedersena, dając szansę zaprezentowania się młodszym żużlowcom. Będą to między innymi Nicolai Klindt i Patrick Hougaard.
Przypomnijmy, że w sobotę w turnieju półfinałowym DPS na torze w Vojens reprezentacja Danii wypadła słabo i zajęła dopiero 3. miejsce.
Ruski mieli więcej farta niż rozumu, goście jeżdżąc po trupach do celu i zdobywając fartownie punkty na błędach Czechów. W finale nie będzie takiej amatorki jak Czechy już.
dobijasz mnie czasem<lol2>
no kurde mieli farta,nad 2 drużyną tylko 4 pkt przewagi ;| ale fart...ehhhh....
_________________
Adam
Wychowanek klubu: Broncos Squad
Debiut w lidze: 02
Wiek: 32 Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 1933 Skąd: Zielona Góra
Nie raz na rok, bo koleś ma średnią 2,100 w najlepszej lidze żużlowej świata i w GP nie raz już mieszał. Do tego nieobliczalny Andersen plus Nicki, który wróci i zdobędzie sobie 10+. Nie można zapominać i Bjarne i Puku, którzy potrafią też śmigać.
To widze, że znasz wyniki, a kurna myślałem, że sport jest nieobliczalny.
_________________
Adam
Wychowanek klubu: Broncos Squad
Debiut w lidze: 02
Wiek: 32 Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 1933 Skąd: Zielona Góra
Rosjanie pojechali kapitalnie i wygrali zasłużenie. A nie róbcie z Nickiego takiego pewniaka bo gołym okiem widać że facet nie ma optymalnej formy. Zresztą jego kolizja z Lagutą też o tym świadczy bo normalnie powinien zostawić Rosjanina już na starcie. Dodam tylko że wykluczenie Laguty zupełnie niesłuszne. Wojaczek bał się wykluczyć Pedersena bo znowu byłby płacz.
Wynik tego półfinału sensacyjny bez dwóch zdań ale z przebiegu zawodów sprawiedliwy.
W którym momencie Rosjanie jechali "po trupach" do celu? Bo ja nie zauważyłem.
Dziś wygrają Polacy i basta! Inny wynik będzie dla nas porażką! A już przegrana z Anglikami byłaby dramatem. Skoro Rosjanie potrafili wygrać półfinał to dlaczego my nie możemy?? Zwłaszcza że nasz jest teoretycznie łatwiejszy.
W reprezentacji Danii zostaje ten sam skład jedyna zmiana to za Nicki Pedersena - Hans Andersen albo Patrick Hougaard. Jutro wszystko się wyjaśni, kiedy Hans będzie trenował.
Ja jestem dobrej myśli co do dzisiejszego półfinału, jak i do samych rozgrywek. Jedyne co mnie zastanawia to postawa dzisiaj Adriana Miedzińskiego. Miejmy nadzieję, że da radę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach