DawYd, a ty przeczytaj dokładnie co napisał, to zrozumiesz jego intencje. Koleś gra zapewne od niedawna to skąd mógł wiedzieć? Zawsze jak się nowy gracz w sts`ie pojawi i napisze cokolwiek na forum, to znajdzie się ktoś, kto go musi zjechać,a potem dziwota, że graczy nie przybywa.
_________________ [04] Young Lions
[05] Black Widow
[06] Black Widow
[07] Klub Motorowy Ostrów
[08] TOP SMOKERS CLUB REPREZENTANT
Cos pokazac komus, poprzeszkadzam znowu, ja powracam ziomus.
Ostatnio zmieniony przez Moto 2010-09-02, 18:55, w całości zmieniany 1 raz
Pik, a co z tego, ze kosmiczne sciezki? Przynajmniej jakas roznorodnosc (choc oczywiscie bez przesady, bo przyznaje, ze nasze tory byly przesadzone)... ale teraz to juz wszystkie tory oprocz Bydgoszczy robia sie takie same...;/ Zauwaz, ze gdyby ludzie w sezonie 03 grali dla zabawy, to byloby pelno serwerow, tak jak to jest teraz, bo tory miastowe tez byly do wyboru i to chyba identyczne jak w 02. No ale ze wszyscy pilowali tory tylko dla wyniku w lidze to zrobilo to swoje. No i tak bedzie zawsze, bo teraz tez malo ludzi gra dla zabawy, wielu piluje tory po "28 godzin dziennie" na lige. Wiec finalnie, nie ma sensu wracac, a szkoda. Dobrym pomyslem byloby zwiekszenie liczby torow i zroznicowanie ich, pod wzgledem sciezkowym i geometrycznym.
Zdecydowanie zgadzam się z Ericem... Brakuje różnorodności ścieżek i geometrii! Wszyscy narzekali na te tory klubowe, a mi osobiście pasował fakt, że w każdym meczu startowałem na diametralnie różnych torach... Wtedy oprócz walki z zawodnikami można było się zmierzyć z trudnym, a zarazem ciekawym torem... A teraz? Są trzy rodzaje torów i nic więcej... Na kredę, środek i szeroką... Zero kombinacji tak, by uatrakcyjnić jazdę ludziom...
A zrobić np 4/5 różnych ścieżek dla Bydgoszczy? I potem po kolei dla każdego toru? Podejrzewam, że byłoby trochę roboty z tym, ale może? Podobne by to było do torów klubowych lecz jednak jeździli byśmy na torach miastowych. Angole czasem czegoś takiego nie mieli w swojej wersji stsa?
To by było niegłupie, bo tory byłyby "jeżdżone" jednocześnie w lidze oficjalnej, lidze miast i wszelkich innych zawodach. Problem w tym, że ilość torów do ogarnięcia, potrzebnych na co dzień, zwiększyłaby się 4,5-krotnie. Ciekawe jakby się to sprawdziło. Pomysł z 03 kulał na pewno z tego powodu, że inne tory były na ligę miast i inne na oficjalną. Dało to w sumie łącznie, około 6x więcej ścieżek do ogarnięcia, niż jest obecnie, czy było w 02. Także pomysł Spikera jest takim złotym środkiem, ale wg. mnie to nie przejdzie, bo nie każdemu będzie się tyle chciało jeździć, coby ogarnąć każdą kombinację toru.
Jak dla mnie to wystarczy robić więcej takich torów jak Rybnik, Lublin. Tory do walki i tyle, a nie jakieś kredowe gówna. Nie to, że nie lubię jezdzić na kredzie ale jazda gęsiego 4 okrążenia sprawia komuś przyjemność? Wątpię.
_________________ Sezony:
04' Young Lions (II liga) [awans]
05' Hungry Hippos (II liga) [awans]
06' Fast Wolves (II liga)
07' Klub Motorowy Ostrów (Ekstraliga)
08' Monster Racing Team (II liga) [awans]
09' Monster Racing Team (I liga)
10' Monster Racing Team (I liga)
11' Monster Racing Team (I liga)
Sezon 12':
LO: Never Die (I liga)
LM: GKM Grudziądz (Ekstraliga LM)
Tory jednościeżkowe, w dodatku krawężnikowe, są wg mnie najnudniejsze do jazdy. Ktoś pamięta Łódź z sezonu 02? Teraz tak się jedzie w Pile, a był to świetny tor do walki ;]
Ericu!
Od zawsze jeżdżę w STSa dla zabawy.
Natomiast zabawa, żeby dawała frajdę, jak każda wymaga znajomości (przynajmniej przybliżonej) reguł. Znajomość ścieżek w STSie (świetna, średnia, a przynajmniej jakaś tam) jest taką regułą. Bez tego, nawet po wygranym starcie, już po pierwszym łuku nie masz szans na jakąkolwiek rywalizację. To wykluczało dobrą zabawę na torach klubowych.
Teraz jeździsz na torach dla zabawy, jednocześnie trenując na zawody. Zresztą, czyż liga nie jest zabawą? Grasz, jak w każdej grze o zwycięstwo. Kasy się tu nie zarabia, a prestiż, czy sława ze zdobycia któregoś z tytułów są raczej wątpliwe.
Zastanawiam się, czy dobrym pomysłem nie byłaby większa ilość ścieżek na poszczególnych torach. wtedy zarówno możliwości jazdy parą, jak i różnorodności ataków byłyby znacznie większe.
Uważam że tory miastowe np. z trzema róznymi sciezkami (bo 5 do jednak za dużo, również dla autora) to jest bardzo fajny pomysł, byloby to też bardziej realne, bo wiadomo że każdy tor nie jest takim z meczu na mecz.
A co to za problem poznac sciezki na torach klubowych? Ja zawsze rozpracowywalem wszystkie tory i wiedzialem jak jezdzic (ja i moj team), bylo to dla mnie ciekawe 5 torow na tydzien to nie bylo tak duzo, zreszta miastowe tez na poczatku musisz poznawac. Denerwuje mnie po prostu to, ze wszystkie tory robia sie takie same, na wiekszosci wystarczy trzymac krede i sie wygrywa, dla sciemy dodane sa sciezki po duzej, ktorymi i tak minac sie nie da. Gorzow jest dla mnie obecnie strasznie daremny i nudny, podobnie jak okolo 15 innych torow. Jedynie moze z 10 jest dla mnie ciekawych i fajnych do zabawy. Tez uwazam, ze ciekawy pomysl ma Spiker
Trochę pózno ale zadaje pytanie. Dlaczego usunęliście drugie wersje tych samych motorków? Nie ważyły dużo a fajna różnorodność kolorów była. Nikomu to raczej nie przeszkadzało. Ja jezdzilem jezdzic na motorze Glynna Taylora, a na Kowalskiego już jakoś mi się nie podoba. Wiem, że nie ma różnicy ale proponuje aby na sezon 08 wróciły kopie motorków .
Defekt był by możliwy po przez wprowadzenie uszkodzeń.Druga opcja raczej nie da rady.
Jednak myślę że gra straciła by na tym bo każdy by był pasywny jeśli chodzi o atak na pozycje,gdyż bał by się że uszkodzi motorek jeszcze i straci pkt.Raczej na pewno mniej było by blokowania,co jednak bardziej doświadczonych by nie zadowoliło. ;p
_________________ PRT
DRUŻYNOWY V-ce MISTRZ POLSKI STS 04
FZG
DRUŻYNOWY MISTRZ POLSKI STS 09 , DRUŻYNOWY V-ce MISTRZ POLSKI STS 10
DRUŻYNOWY V-ce MISTRZ POLSKI STS 14
DRUŻYNOWY MISTRZ POLSKI STS 30
DRUŻYNOWY V-ce MISTRZ POLSKI STS 31
A co to za problem poznac sciezki na torach klubowych? Ja zawsze rozpracowywalem wszystkie tory i wiedzialem jak jezdzic (ja i moj team), bylo to dla mnie ciekawe 5 torow na tydzien to nie bylo tak duzo, zreszta miastowe tez na poczatku musisz poznawac. Denerwuje mnie po prostu to, ze wszystkie tory robia sie takie same, na wiekszosci wystarczy trzymac krede i sie wygrywa, dla sciemy dodane sa sciezki po duzej, ktorymi i tak minac sie nie da. Gorzow jest dla mnie obecnie strasznie daremny i nudny, podobnie jak okolo 15 innych torow. Jedynie moze z 10 jest dla mnie ciekawych i fajnych do zabawy. Tez uwazam, ze ciekawy pomysl ma Spiker
jak gówno nie umie pływać, to mówi, że woda rzadka
Pogieło was z tymi torami ? najlepiej zróbcie milion ścieżek dla każdego toru. Ciekawe jaka zabawa będzie z tego, że wyjeżdzasz z pierwszego łuku i już nie widzisz rywali. Nie każdy ma czas bocić "28" godzin dziennie. Panowie jest git tak jak teraz. Zmienić kilka ścieżek i geometrii i jazda next sezon.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach