Pelbel - 2010-02-09, 12:29
Racja, ja też im cały czas przypominam, że bez tych skrótów klawiszowych nie da się grać. Najgorsze jest to, że trzeba używać klawisza Enter. Co jak ktoś go nie ma?? Ilość okrążeń, a raczej jej brak, to jest chamstwo ze stron Rady. Do dziś mój 3 letni kuzyn mi wypomina, że gubi się w liczeniu do 4 i przez to nie może grać. Pamiętajcie Radni, bardzo wiele osób do 5 roku życia tracimy, bo nie mogą się w liczeniu połapać. Mówią, że grywalność jest kapitalna, emocji dostarcza im każdy bieg, ale te kółka. Dodatkowo ich malutkie rączki muszą klikać i klikać i klikać. Idę pograć w inne gry żużlowe np Techlanda. Już mój procesor się ekscytuje, jaki wspaniały z nim mecz rozegram. Tam mnie wykluczą jak wjadę w trawę, a ta wasza gra. Sorry boys. Andrew - 2010-02-09, 12:31 Pelbel już nie odstraszaj tak nowego narybku jak to mówi sam prezes Ori \o/ Potem będzie, że niepotrzebnie się starał o reklamę na różnych portalach 
Pelbel - 2010-02-09, 12:32 Po pierwsze kolega zarejestrował się w tamtym roku. Po drugie mam identyczne odczucia. Jak klikam bardzo dużo w menu, bo wchodzę też do ustawień i nawet powtórek. To jest tak męczące, że czasem muszę prosić brata o pomoc. Ilość okrążeń można uruchomić w 35 sekund. Będąc kretynem. Suawo - 2010-02-10, 00:12 Pelbel po co ta ironia? nie wiem o co ci chodzi z ilością okrażeń? ,ja nadmieniałem , że nie ma "flag" pokazujacych ilość pozostałych okrążeń, tak jak to ma się w prawdziwym żużlu, pisząć o trzylatkach mających problem z liczeniem do czterech, naśmiewasz się jednocześnie z wszystkich żużlowców, którzy takowe flagi mają, sam przyznaj ile razy źle policzyłeś i odpuściłeś po 3 okrażeniu? No i nie wiem po co nadmieniasz o jakimś szicie techlandu? , każdy wie , że tam nie ma klimatu ,a i grafika jest na kiepskim poziomie,jakiś kompleks?Wiadomo, że klimat jest najważniejszy , ale kilkoma szczegółami można klimat poprawić , wystarczy zagrać w żużel 2002,gra napisana 8 lat temu a dopracowana jeśli chodzi o szczegóły związane z prawdziwym żużlem, jest tam nawet linia 30 metrów, żadnego ścinania na starcie i wypychania w trawę , nie miałem zamiaru sie czepiać gry STS, ale dlaczego nie dążyc do doskonałości? a wiem co mówię "zęby zjadłem" na grach żużlowych...pozdro Frezer - 2010-02-10, 09:26
to nie graj jak ci nie pasuje Pelbel - 2010-02-10, 14:19
Oczywiście. Porównajmy kolesia jadącego kilkadziesiąt kilometrów na godzinę między dwoma innymi kolesiami jadącymi równie szybko, w obecności kilkunastu tysięcy ludzi, za gigantyczną kasę, do siedzącego z piwem przed klawiaturą 15 latka który patrzy na bieg z 150 metrów z góry. Pisałeś o lepszych grach żużlowych. Poza techlandowym nie widzę innej kandydatury. Jak mogę mieć kompleks gry?? Możesz rozszerzyć swoją kwestię?? Jest coś takiego w żużlu jak linia 30 metrów ?? Czepiasz się, bo twoje doskonałości, to nikomu niepotrzebne fajerwerki. Flagi. Łał. Skróty klawiszowe, hej ho. Linia 30 metrów nie istnieje. Sorry doczepiłeś się do takich pierdół, że jednym słowem, gra musi być naprawdę świetna i dopracowana. Nigdy nie pomyliłem się w liczeniu w czasie zawodów. Na treningach, to tyle się jeździło, że raz czy dwa mogło się zdarzyć. Przejechałem pewnie kilkanaście tysięcy biegów. Jak nie kilkadziesiąt. Racja, bez tych flag, gra traci. Co do tych kretynów i 30 sekund na zrobienie wyliczania, które to kółko. Gra umożliwia ustawienie tak punktów kontrolnych, że pokazuje się informacja na którym kółku jesteś. Ze względy na czasy (nie wiem po co) zmieniono to. Operacja przywrócenia tego trwa 30 sekund dla każdego toru. Problem w tym, że wszyscy musieliby ściągać grę od nowa. Czekam na twoje dalsze argumenty. Lubię po prostu łatwe dyskusje. |
||||||||||||
